Pralinki morelowo-kokosowe

ENGLISH VERSION
HTML tutorial

photobucket.com

Ja zawsze coś pokręcę…
I tym razem, pokręciłam, pokombinowałam, poprzemieniałam i… dzięki Bogu, wyszło smakowicie :)
Tak jak już sobie obiecałam, chciałam wypróbować jeszcze inne pralinki od Marty z Jadłonomii, ponieważ te śliwkowe bardzo przypadły mi do gustu :)
Które lepsze? Nie wiem :) Na pewno obadwa są dosyć specyficzne w smaku. No cóż, jak zwykle trzeba wypróbować :)
Dlatego też… zachęcam :) Roboty niewiele, a jaka frajda z podjadania ;P

Składniki (na ok. 15 pralinek):

  • szklanka wiórków kokosowych
  • 3/4 szklanki migdałów (UWAGA! – u mnie bez migdałów, bo… zapomniało mi się ;P)
  • pół szklanki suszonych moreli
  • szczypta kardamonu
  • łyżeczka soku z cytryny
  • 1/4 szklanki likieru kokosowego

Morele poszatkować na drobniejsze kawałki (albo chwilkę zblendować)
Zalać likierem kokosowym i zagotować. Zdjąć z palnika i odstawić do wystudzenia.
Niech się opiją ;)

Po wystudzeniu, przełożyć do blendera, dodać wiórki, kardamon i sok z cytryny.
Wszystko zblendować do uzyskania jednolitej kleistej masy.

Uformować pralinki. Schłodzić w lodówce.

To wszystko!
Smacznego!

photobucket.com

photobucket.com

Oryginalny przepis znajdziecie tutaj.

4 uwagi do wpisu “Pralinki morelowo-kokosowe

Dodaj odpowiedź do marta Anuluj pisanie odpowiedzi