Przepisy z Moich Wypieków uwielbiam.
Tak prawdę mówiąc, chyba jeszcze się na nich nie zawiodłam :)
Kiedy pani Dorota oznajmiła, że wydaje książkę, wiedziałam, że bardzo, ale to bardzo chciałabym ją mieć u siebie na półce. Bo niby przepisy praktycznie te same, ale jednak co książka to książka :) Szeleści, pachnie, zajmuje trochę miejsca w pokoju… Tylko czekam kiedy się upaprze w kuchni :))
Właśnie w tej książce znalazłam przepis na tę bezę… Chociaż bezy to nie przypomina, nic a nic.
Mama mówiła, że jak makowiec… Ciocia, że jak keks… A może trochę ciasto czekoladowe? :)
W każdym razie, jak zobaczyłam sześć białek w przepise, już wiedziałam co zrobię z pozostałych żółtek (o, to można na przykład zrobić :))
Torcik jest rzeczywiście leciutki. Bardzo smaczny i, co ważne, robi się go ekspresowo.
Baaardzo fajny przepis :)
Składniki (forma 24cm):
- 6 białek
- 3/4 szklanki drobnego cukru
- szklanka zmielonych orzechów
- 50g suszonych śliwek
- 50g suszonej żurawiny
- 50g startej gorzkiej czekolady
- 50g startej mlecznej czekolady
- szczypta soli
Spód tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia.
Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę.
Pod koniec ubijania zacząć dodawać cukier, łyżka po łyżce, dalej miksując.
Dodać orzechy, suszone owoce i czekoladę i delikatnie wymieszać drewnianą szpatułką.
Masę wyłożyć do tortownicy. Wyrównać.
Piec przez 60 minut w temp. 170°C.
Po upieczeniu, wystudzić.
Krem:
- 250g mascarpone
- 6 łyżek nutelli
- 2-3 łyżki likieru orzechowego
Mascarpone wymieszać z nutellą. Dodać likier. Wymieszać.
Wyłożyć na bezę.
Smacznego!
To ciasto na białkach ,o,tak ,leciutkie i wspaniałe ,znam i lubię .Piękne!
Będę do niego wracać :)
Kiedyś robiłam – był rewelacyjny :)
Następnym razem spróbuję jeszcze z innymi owocami :)
Robiłam – był pyszny :)
I ta nutellaaa… :)