Agrestowiec

ENGLISH VERSION
HTML tutorial

photobucket.com

Jak ja nie znosiłam tego ciasta jak byłam mała!
Ten agrest jakiś taki w tej masie… I przecież to kwaśne jest… No jak to tak, żeby kwaśny placuszek dziecku podawać? Wychodzi na to, że lata temu Mama piekła go chyba najbardziej dla siebie (prawda wyszła na jaw! :))

No i właśnie ta sama wspomniana już Mama (bo jakaż by inna? :)) namawiała mnie od jakiegoś czasu, żeby wrócić do tego niepozornego wypieku. Jak dla mnie to Ciasto Sentymencik… Ciasto PRL-ik ;)
I jedno jest pewne, smaki zmieniają nam się przez całe życie. Ja stosunkowo niedawno pokochałam kwaskowe słodkości, więc dopiero teraz doceniłam smak agrestowca :)
A jest przyjemnie kwaśny, oj jest :)

Nie mam pojęcia skąd Mama wytrzasnęła ten przepis (ma ich chyba z pięć tysięcy ;P), ale chyba dobrze, że go wytrzasnęła, nie? :)

Składniki na biszkopt (forma 34x23cm):

  • 4 jajka
  • 5 czubatych łyżek cukru
  • torebka cukru waniliowego
  • 5 łyżek mąki pszennej
  • torebka budyniu waniliowego bez cukru

Spód formy wyłożyć papierem do pieczenia.

Mąkę przesiać z budyniem. Odstawić.

Białka ubić na sztywno, pod koniec dodając oba cukry -> cukier możemy dodawać na kilka podejść. Kolejno dodawać żółtka, jedno po drugim i miksować na najwyższych obrotach aż masa zacznie „rosnąć” i gęstnieć. Może to zająć dłuższą chwilę :)

Do masy jajecznej dodać część mąkę z budyniem i baaaaaaaaardzo, ale to bardzo delikatnie wymieszać drewnianą szpatułką. Od razu dodać pozostałą część mąki i ponownie delikatnie wymieszać do połączenia. Nie mieszać zbyt długo, żeby masa nie zaczęła nam opadać : )

Masę przelać do formy. Delikatnie wyrównać.

Piec w temp. 180°C przez ok. 20-25 minut.

Wystudzić.

Składniki na masę agrestową:

  • 2 słoiki agrestu w kompocie (po ok. 700ml)
  • 2 torebki budyniu waniliowego bez cukru

Agrest osączyć.
Odlać około 10 łyżek kompotu. Rozrobić w nim budyń w proszku.

Pozostały kompot zagotować.
Jak się zagotuje, dodać roztarty proszek, cały czas mieszając mieszając mieszając!
Mieszamy energicznie, żeby masa agrestowa nie przylepiła się do dna garnka :)

Chwilkę pogotować, stale mieszając.
Dodać owoce do masy.
Jeszcze chwilkę podgrzewać na małym ogniu aż agrest choć troszkę się zagrzeje :)

Ciepły krem wylać na wystudzony biszkopt.
Całkowicie wystudzić.

Dodatkowo:

  • 600ml kremówki
  • ok. 50 herbatników petitków

Kremówkę ubić na sztywno.
Wyłożyć na masę agrestową. Wyrównać.

Na bitą śmietanę wyłożyć herbatniki, delikatnie dociskając je do powierzchni śmietany.
Polać lukrem :)

Lukier:

  • szklanka cukru pudru
  • 6 łyżek soku z cytryny

Cukier puder rozetrzeć z sokiem z cytryny do połączenia.
Polać herbatniki :)

Schłodzić całość w lodówce :)

Smacznego!

photobucket.com

photobucket.com

4 uwagi do wpisu “Agrestowiec

Dodaj komentarz